sobota, 19 października 2019

Dla szefa

Nie lada wyzwanie to było....
Kartka miała być dla szefa od pracownic.
Koniecznie z "jajem" ale i smakiem.
Apropo smaku, także z nawiązaniem do tego, iż szef jest piekarzem, ciastkarzem...

Taki jest efekt mojej pracy: 


 Trochę taki dwuznaczny tekst...


 ...ponieważ pod jedną babeczką ukryła się druga ;p
Zamykana na mały neodymowy magnesik.



Do tego odpowiednie życzenia, także trochę z przymrużeniem oka i gotowe. 

Co sądzicie, zadanie wykonane?

1 komentarz: